Mamy lato, “zieleń” w pełni i tak się przemieszczam po terenach zielonych i kurde… ta zieleń jest taka wyblakła/poszarzała/pociemniała zamiast bić intensywnym zielonym kolorem po oczach.
Dlaczego tak? Mamy aż tak koszmarnie zanieczyszczone powietrze, że “zielone” wydaje się wręcz brudne? A zanieczyszczone powietrze tylko pogłębia efekt?
(obserwacje pomiędzy Krakowem i Katowicami ;) )
CIemna? Bo nie chodzi o to, że liście robią się pożółkłe (wysuszone)…