Fragment artykułu (link poniżej)
"Co więc zamiast, lub przynajmniej obok, tych postpeerelowskich molochów? – Niezależne życie – odpowiadają krótko eksperci.

Kilka tygodni temu część środowiska zorganizowała symboliczny pogrzeb osób z niepełnosprawnościami, które nie doczekały się ustawy będącej według nich fundamentem niezależnej egzystencji – o asystencji osobistej. Kondukt, zorganizowany przez Protest 2119 (ruch popierany przez wiele organizacji) przeszedł spod kolumny Zygmunta pod Pałac Prezydencki. Dotyczył wielokrotnie zapowiadanego przez Andrzeja Dudę projektu ustawy.

Dzięki niej każda osoba wymagająca wsparcia otrzymałaby ustawową gwarancję asystencji osobistej: pomoc w prowadzeniu codziennego życia; wsparcie – jak to nazywa Zawisny – „cienia, który pomaga wyjść z cienia”, umożliwiając tej osobie wykonywanie normalnych czynności: pracy, spaceru, zakupów itd. Asystenci osobiści już w Polsce pracują, ale tylko gdzieniegdzie – i wyłącznie w ramach projektów.

Co ustawa o asystentach ma wspólnego z DPS-ami? Ma sprawić, że ­placówka przestanie być jedynym – poza wsparciem ze strony rodziny – wyjściem dla kogoś, kto chce normalnie żyć pomimo ciężkiej niepełnosprawności.

Tyle że nie ma już w zasadzie szansy, by projekt wszedł w życie w obecnej kadencji Sejmu.

Zawisny: – By ustawa mogła zadziałać od stycznia 2024 r., Kancelaria Prezydenta musiałaby radykalnie przyspieszyć swoje tempo prac. Przecież prezydent publicznie obiecał, że zakończą się one najpóźniej w… grudniu 2021 r."

https://www.tygodnikpowszechny.pl/domy-pomocy-w-umieraniu-183871

#Opieka

    • Kama@karab.inOP
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      1 year ago

      @MartinBe Każdy ma prawo do formułowania opinii, na podstawie faktów. Jeżeli znasz takie fakty, to zgłoś do prokuratury. Jeżeli uogólniasz swoje spostrzeżenia, to możesz krzywdzić tych, którzy dobrze wykonują swoją pracę. I tyle mam na ten temat do powiedzenia. Już nic więcej nie wniosę do tej dyskusji.